Публикатор
Spotkanie w Hospicjum św. Wawrzyńca w Gdyni
„Nie przechodźmy obojętnie wobec cierpienia i śmierci” - tą zasadą kierują się uczestnicy OHP, działający w Klubie Aktywnych przy 11-12 Hufcu Pracy w Gdyni. Ta wzniosła idea przyświeca też codziennej pracy wolontariuszy i pracowników Hospicjum św. Wawrzyńca na Oksywiu. Jak ci młodzi aktywiści mogą się zaangażować w pracę na rzecz placówki?
O tym i o innych ważnych sprawach mogła się dowiedzieć młodzież OHP i uczennice gdyńskiego Zespołu Szkół Rzemiosła i Handlu w trakcie spotkania informacyjnego z Panią Justyną Cyman, która zajmuje się organizacją wolontariatu w Hospicjum św. Wawrzyńca. Do spotkania doszło z inicjatywy Klubu Aktywnych. Jego młode członkinie już pod koniec wakacji deklarowały chęć udziału w akcjach wspierających działania hospicjum.
Na początku spotkania Pani Justyna Cyman przedstawiła historię współczesnego ruchu hospicyjnego na świecie, który zapoczątkowany został w 1967 roku przez założenie Hospicjum św. Krzysztofa. Równo 20 lat później utworzono w Gdyni Hospicjum św. Wawrzyńca. Jego działalność początkowo ograniczała się do opieki domowej nad chorymi, a od 2000 roku funkcjonuje ono, jako hospicjum stacjonarne. Dodatkowo 9 miesięcy temu otworzono „Bursztynową Przystań", czyli pierwsze na Pomorzu hospicjum dla dzieci, gdzie obecnie przebywają podopieczni od 7 miesiąca do 3 roku zycia. Przy placówce działa również poradnia opieki paliatywnej, wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego oraz ośrodek opieki nad osieroconymi, zajmujący się rodzinami zmarłych w hospicjum pacjentów. Udzielana jest pomoc, przede wszystkim w formie wsparcia psychologicznego, duchowego i materialnego. Jest to ogrom pracy włożony w tę trudną działalność, która wymaga codziennego kontaktu z nieuleczalną chorobą, bólem i śmiercią.
Z chorymi można być na wiele sposobów. Jednym z nich, do którego szczerze zachęcała Pani Justyna Cyman, jest wolontariat. Osoby niepełnoletnie nie mogą pracować bezpośrednio w placówkach hospicyjnych, mogą jednak brać udział w kwestach i akcjach charytatywnych. Jedna z największych corocznych akcji będzie w dniach 30.10.2014r - 02.11.2014r na gdyńskich i rumskich cmentarzach. Członkinie Klubu Aktywnych chcą włączyć się w te działania. Zadeklarowały chęć udziału w kwestach oraz wspieranie Hospicjum przez dalsze zbieranie nakrętek od napojów i zużytego sprzętu telekomunikacyjnego. Dla większości z uczestniczek spotkania była to pierwsza wizyta w hospicjum. Wszystkie były bardzo poruszone, ale też inaczej spojrzały na to miejsce. Hospicjum dla pacjentów jest domem, gdzie w miłej i życzliwej atmosferze spędzają ostatnie, tak trudne dni.
Pracownicy i wolontariusze, działający na rzecz gdyńskiego hospicjum, mogą z całym przekonaniem powiedzieć, że przez lata funkcjonowania placówki, włożyli w tę niełatwą pracę siły, zaangażowanie i wiele serca. Zaowocowało to rozwojem domu hospicyjnego, ale przede wszystkim dało szansę tysiącom jego podopiecznych na spokój, radość i ciepło w ostatnich dniach życia. Taka postawa udziela się też innym, dlatego młodzież OHP chce poświęcić swój czas i siły, by przez wolontariat wspierać tych, którzy tego potrzebują.
Autor tekstu: Marlena Zygmuntowicz
Autor zdjęć: Barbara Bieżuńska
Отображение сетевого контента
Zobacz również:
Zobacz również:
-
Jak zbudować pewność siebie?
31.01.2019
-
Dlaczego warto inwestować w naukę języków?
28.01.2019
-
Czy nastolatkom potrzebne są cele?
17.01.2019
-
W grupie siła, czyli o rolach zespołowych
15.01.2019
-
Jak znalazłam swoją życiową drogę?
14.01.2019