Wakacje z OHP rozpoczęte - Artykuł

Grupka uczestników odwiedziła Panią, która ma dwa pieski. Jest to osoba starsza i uczestnicy postanowili zabrać czworonogi na długi spacer. Aczkolwiek najpierw zostały one wyczesane i zachęcone smakołykami do współpracy. Pomimo tego, że są to małe pieski trzeba było delikatnie do nich podchodzić, żeby nie czuły się zagrożone. Planujemy odwiedzać je częściej, np.  w ramach nadchodzącej inicjatywy socjo-edukacyjnej Rady Młodzieży pt. ”Zaadoptuj pupila” – planujemy wtedy wykąpać zwierzaki, oczywiście bez niespodzianki się nie obejdzie.

Według szwedzkich naukowców właściciele psów, chcąc nie chcąc, po prostu więcej się ruszają, bo opieka nad zwierzęciem wiąże się z regularnymi spacerami – niezależnie od tego, czy nam się chce, czy nie, czy świeci słońce, czy pada deszcz i wieje – z psem wyjść trzeba. Wysiłek fizyczny – a energiczny spacer nim jest – sprawia, że w organizmie rośnie poziom serotoniny, zwanej hormonem dobrego samopoczucia. Naukowcy z Uniwersytetu Duke’a odkryli w 1999 roku, że aktywność fizyczna może skutecznością dorównywać antydepresantom! U 45% osób cierpiących na depresję objawy choroby ustąpiły tylko w wyniku aktywności, bez stosowania leków antydepresyjnych. Badania powtórzono w 2007 roku – wyniki były identyczne. Więc na co czekasz? Zabierz swego pupila na spacer!

Autor tekstu i zdjęć: Dagmara Hanczyn – st.wychowawca 1-2 HP Góra