Czy maszyny zastąpią człowieka? Nowe trendy na rynku pracy - Artykuł

Czym są automatyzacja i cyfryzacja?

Automatyzacja pracy to nic innego jak fizyczne zastąpienie człowieka automatem (maszyną). Cyfryzacja natomiast dotyczy zbiorów danych i decyzji. Są one przenoszone i przechowywane w postaci cyfrowej na komputerach i nośnikach danych.

Oba pojęcia są nierozerwalnie związane z postępem technologicznym i chyba każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że ich znaczenie rośnie. Co ważne – do istotnego przyspieszenia rozwoju obu zjawisk mogło dojść wcale nie tak dawno, bo w roku 2020. Powodem była sytuacja epidemiologiczna związana z COVID-19 i koniecznością wprowadzenia pracy zdalnej. To, co dla jednych było zagrożeniem, dla innych okazało się szansą…

Wątpliwości dotyczące powszechnej automatyzacji

Jakiś czas temu usłyszałem, dlaczego maszyny zastąpią kiedyś człowieka. Było to stwierdzenie dość luźne i ogólne, ale dające za to sporo do myślenia. Przecież maszyna nie zastrajkuje, maszyna nie powie, że jest głodna, że potrzebuje przerwy lub, że ktoś łamie jej prawa.

Kto więc tak naprawdę powinien czuć się zagrożony? Jakie zawody mogą „zniknąć”? Nie jest łatwe do określenia. Obecnie uwagę zwraca się przede wszystkim na techniczne możliwości zastąpienia człowieka przez automat. Wątpliwości wzbudza nadal umożliwienie maszynie samodzielnego myślenia i podejmowania decyzji oraz oczywiście zakres tych uprawnień. Wystarczy wspomnieć klasyczną dla wielbicieli science fiction serię filmów „Terminator”. Wyobraźnia zrobi resztę.

Nie jest też pewna przyszłość osób, których zadania zawodowe są proste, powtarzalne, schematyczne i nie wymagają podejmowania skomplikowanych decyzji. Warto nadmienić, że wymienione wyżej czynności wcale nie muszą łączyć się z pracą fizyczną, choć często tak jest.

Czy automatyzacja będzie się opłacać społecznie?

Zastąpienie człowieka maszyną, chociaż w wielu przypadkach będzie możliwe, nie zawsze będzie w dłuższej perspektywie opłacalne. Podkreślę głównie kwestię społeczną (socjalną). Gdzie pracę znajdą osoby o niskich kwalifikacjach? Jak utrzymają siebie i swoje rodziny? Co będzie, jeżeli automatyzacja „dotknie” fabrykę, która w jednym tylko miejscu zatrudnia kilka tysięcy osób?

Wśród sceptyków lub osób dość „ostrożnie” podchodzących do tematyki pojawia się szereg obaw[1]. Brak wsparcia społecznego dla zmian może wpłynąć na niezadowolenie i rotację pracowników. W takich warunkach nie rozwinie się współpraca.

Dodatkowo praca zdalna wpływa na relacje (i zespoły pracownicze). Silne relacje przetrwają. Słabe i nowe mogą się po prostu nie rozwinąć. Ich brak lub niedostateczne rozwinięcie rzutują na tworzenie sieci zawodowych, od których zależą: rozwój, nauka, innowacyjność i wymiana „dobrych praktyk”. Nie każdy będzie bowiem potrafił i chciał odnaleźć się w świecie wirtualnym. W tym świecie ciężko jest doświadczyć zbiegu okoliczności, przypadkowości i spontaniczności… Czyli czegoś, co „w realu” może ułatwić pomysłowość i kreatywność. 

Jakie konkretnie zawody mogą zniknąć?

Według CareerAddict[2] na liście znajdują się między innymi: agent podróży, kasjer, kucharz fast food, listonosz, konsultant bankowy, pracownik branży włókienniczej, drwal, telemarketer, czy operator prasy drukarskiej.

Zanim podejmiesz decyzję dotyczącą swojej przyszłości zawodowej, zapoznaj się z opisem zawodu – zwłaszcza z czynnościami, które będziesz wykonywać. Po prostu zastanów się, w jakim stopniu zadania te będzie mógł wykonywać automat? I wtedy zdecyduj…

Autor: Marcin Kaleniecki – doradca zawodowy MCIZ w Krośnie

Źródła:

https://ptsp.pl/automatyzacja-pracy-megatrendy/?gclid=EAIaIQobChMItvaLm8WJ-QIVDjyRCh3wJA1uEAAYAyAAEgLOKvD_BwEe

(07.11.2022 r.)

https://www.celerity.com/digital-transformation-report

(07.11.2022 r.)

https://www2.deloitte.com/us/en/insights/focus/tech-trends/2021/future-of-digital-workplace.html

(07.11.2022 r.)

https://www.careeraddict.com/disappearing-jobs

(07.11.2022 r.)

https://www.groupfuturista.com/FWP2021/

(07.11.2022 r.)