Wydawca treści Wydawca treści

Powrót

Marzenia się spełniają... Nawet jeśli jesteś osobą niepełnosprawną!

Niepełnosprawność może uprzykrzyć życie. Ale to nie jest wyrok! Świat z perspektywy wózka inwalidzkiego może być piękny, wystarczy uwierzyć… Jak Kryspin!

wozek_1160.jpg

Już w kilka chwil po poznaniu Kryspina nie można oprzeć się wrażeniu, że jest to chłopak wręcz tryskający optymizmem, przy tym komunikatywny, rozumiejący innych i ciekawy otaczającego świata. Dłuższa znajomość pozwala stwierdzić, że dopełnieniem jego charakteru są odpowiedzialność, rozsądek, wierność zasadom i ambicja.

Kryspin jest wyjątkowy nie tylko ze względu na oryginalne imię. Mimo trudności związanej z niepełnosprawnością ruchową, która towarzyszy mu od urodzenia, przez co porusza się na wózku inwalidzkim, nie poddaje się w codziennej walce o normalność.

Nie poddawać się!

– To niełatwe – mówi. – Każdego dnia potrzebuję pomocy w najprostszych czynnościach, nad którymi ludzie fizycznie sprawni nawet się nie zastanawiają. O pomoc proszę najbliższych, rodzinę, znajomych i kolegów. Doceniam, że są ze mną i wspierają mnie we wszystkim.

Kryspin nie zraża się trudnościami, ba, brawurowo pokonuje swoje ograniczenia, by czuć się potrzebnym i dać sobie szansę w miarę normalnie funkcjonować i pracować. Tym samym skutecznie obala stereotypy.

– Chyba nadal pokutuje mylne wyobrażenie o osobie niepełnosprawnej zamkniętej w czterech ścianach pokoju – mówi. – Obecnie wózek inwalidzki wcale nie musi być aż takim ograniczeniem, nawet jeśli niepełnosprawność wiąże się z cierpieniem, bólem, często samotnością. A ponadto, jak się ma motywację, to można góry przenosić!

Wizyta w OSZ

Kryspin mieszka w Szczecinku, ma 20 lat, tu ukończył liceum ogólnokształcące. Jego marzeniem jest stać się profesjonalnym grafikiem komputerowym. Z tego też powodu odwiedził Ośrodek Szkolenia Zawodowego OHP w Szczecinku. Został uczestnikiem projektu „Od szkolenia do zatrudnienia – YEI”, współfinansowanego przez Unię Europejską w ramach Inicjatywy na rzecz zatrudnienia ludzi młodych.

Ten projekt był dla niego idealnym rozwiązaniem, dlatego z kolegami i koleżankami aktywnie uczestniczył w zajęciach z doradztwa zawodowego, w spotkaniach z psychologiem, w zajęciach z zakresu zapobiegania depresji wśród młodzieży, w warsztatach przygotowujących do usamodzielnienia się, a także w warsztatach z kreowania wizerunku połączonych z usługą stylisty i poddaniem się wizerunkowej metamorfozie. Zgodnie ze swoim zainteresowaniem i marzeniem ukończył z powodzeniem kurs ECDL i kurs przyuczający do zawodu grafika komputerowego. Chętnie poznawał nowe rzeczy, przyswajał umiejętności, dla innych uczestników projektu świecił przykładem zaangażowania i był wzorem pracowitości.

Staż zawodowy

Od 1 czerwca 2018 r. Kryspin odbywa staż zawodowy w wyuczonej nowej profesji, w odpowiednim dla siebie miejscu. Chce być profesjonalistą, fachowcem w swojej dziedzinie. Jest niezawodny, punktualny, pracowity, odpowiedzialny, nigdy nie opuścił dnia pracy. Lubi działać według  jasnych zasad i sprawdzonych metod realizacji zadań, pracuje nad jednym zadaniem, dopóki go nie skończy. Tak ocenia Kryspina pracodawca pewnej drukarni w Szczecinku, znany producent różnorodnych reklam.

Kryspin na pytanie, jak ocenia staż zawodowy u Pana Polaka, odpowiada krótko i zdecydowanie. – Staż super, lepszego nie mógłbym sobie wymarzyć. Do tego jeszcze miła atmosfera, super szef, to moja wymarzona praca. Robię to, co kocham robić!

Po zakończeniu stażu ma jasny cel, pragnie założyć własną firmę graficzną. Na pytanie, co kupi za 1000 zł, które ma do dyspozycji w ramach projektu, odpowiada: – Dokładam sobie trochę pieniędzy i kupuję laptopa lub komputer do projektowania fajnej grafiki. Kryspin, o tym jeszcze nie wie, ale jest stowarzyszenie, które chce mu pomóc w kupnie laptopa z oprzyrządowaniem – jako wsparcie na początek pracy w wymarzonym zawodzie.

Jeszcze jedno marzenie

Kryspin ma jeszcze jedno marzenie, chce zdobyć prawo jazdy kat. „B” i posiadać własny samochód, odpowiednio dla niego przystosowany, często niezbędny do samodzielnego życia. Niestety, szkół nauki jazdy, które szkoliłyby osoby niepełnosprawne w Polsce, jest niewiele. W Szczecinku ani w okolicach też takiej możliwości jeszcze nie ma. 

Kryspin jednak nie zraża się i głęboko wierzy, że taka możliwość z pewnością się nadarzy, nawet szybciej niż myśli. Ma wystarczającą motywację, by to marzenie spełnić. Warto wierzyć w siebie, taka postawa to najlepszy przykład dla innych i najlepsza lekcja motywacji dla wątpiących.

 

Autor tekstu:

Roman Tranbowicz - Specjalista do spraw rozwoju zawodowego w OSZ Szczecinek

Zdjęcia:

1. Krypin Kalisz w trakcie stażu zawodowego


Widok zawartości stron Widok zawartości stron