Wydawca treści
Mój zawód cukiernik – losy absolwenta
2021-03-11
Każdy z nas, gdzieś w środku chce iść do przodu, być profesjonalistą w tym, co robi. Inwestowanie w siebie daje nam poczucie bezpieczeństwa, zapewnia znalezienie wymarzonej, a także dobrze płatnej pracy.
Nasz absolwent Rafał, progi 11-5 Hufca Pracy w Lęborku przekroczył mając ukończone 15 lat. Niepowodzenia w nauce, brak akceptacji i tolerancji ze strony rówieśników, złe samopoczucie w gimnazjum macierzystym, spowodowały, iż wspólnie z pedagogiem oraz rodzicami została podjęta decyzja o przepisaniu Rafała do gimnazjum z klasami z przyuczeniem do zawodu.
Wypełniając potrzebną dokumentacją, przeprowadzone były rozmowy na temat zawodu, w jakim chciałby się kształcić. On sam zaczął opowiadać o swoim hobby, którym było pieczenie różnego rodzaju ciastek. Mama chłopca potwierdziła, że w każdą sobotę Rafał zamykał się w kuchni i przygotowywał słodkości na niedzielny deser.
I tak doszło do podpisania umowy o pracę w celu przygotowania zawodowego w zawodzie cukiernik w jednej z lęborskich cukierni. Rafał na praktykę zawsze przychodził punktualnie i z uśmiechem na twarzy wykonywał powierzone mu obowiązki. Nie bał się miotły, wiedział doskonale, że po skończonej pracy należy dokładnie posprzątać swoje stanowisko. Nie miał trudności z przyswajaniem wiedzy, często sam dopytywał przełożonego cukiernika o konkretne receptury. Rafał umiejętnie potrafił łączyć ze sobą smaki, miał zdolności manualne, a także był cierpliwym uczniem.
Rafał nie przerwał swojej edukacji po gimnazjum, kontynuował naukę zawodu w systemie kursowym. Ośmiogodzinny tryb pracy sprawiał mu przyjemność, rodzice, jak i pracownicy często się śmiali, że mógłby zamieszkać w cukierni. Nigdy nie miał problemu, aby wczesnym rankiem dotrzeć do pracy.
Przyswojoną wiedzę cukierniczą często modyfikował w domu, robił eksperymenty, zamieniał składniki, ulepszał. Był bardzo dumny, gdy rodzina i znajomi zaczęli zamawiać u niego ciasta oraz okazjonalne torty.
Egzamin czeladniczy ukończył z wynikiem bardzo dobrym. Pracodawca, do którego Rafał uczęszczał na praktyki, zaproponował mu umowę o pracę na czas nieokreślony. Nasz uczestnik nie krył wzruszenia, był szczęśliwy, że ktoś go zauważył i docenił jego pracę.
Rafał nadal pracuje, jako cukiernik i wspiera naszych obecnych uczestników, którym z pasją przekazuje nabytą wiedzę. W wolnych chwilach piecze torty dla mieszkańców Lęborka. Ma wielu fanów, którzy są zdania, iż torty Rafała to prawdziwe dzieła sztuki. Wyglądają bosko i równie dobrze smakują.
Autor tekstu: Marta Burchardt – wychowawca w 11-5 Hufiec Pracy w Lęborku
Autor zdjęcia: Pracownik 11-5 Hufiec Pracy w Lęborku
Widok zawartości stron
Zobacz również:
Zobacz również:
-
Każdy gest ma moc - życie po powodzi
29.11.2024
-
Wymarzone fryzjerstwo – historia Norberta
15.10.2024
-
Filip – portret młodego działacza
19.09.2024
-
Zawód kucharz – moja pasja
06.08.2024
-
Barber to ja – wywiad z absolwentem
23.05.2024