Wydawca treści
Nastoletnie macierzyństwo? Nie warto się poddawać!
Przedstawione poniżej historie moich wychowanek kieruję do młodych nastoletnich czytelniczek, które mogą w swoim życiu stanąć przed podobnym problemem. Chcę pokazać, że wczesne macierzyństwo, które czasem zdarza się nastolatkom, nie powinno być tylko powodem do obaw i wstydu.
Macierzyństwo uczy odpowiedzialności za własne postępowanie, odpowiedzialności za drugiego człowieka oraz odnalezienia swojego miejsca w życiu.
Historia Ani
Anię poznałam w czerwcu 2012 roku, kiedy przyszła do Hufca zapisać się do III klasy gimnazjum. Już na początku poinformowała mnie, że jest w ciąży. Ojciec dziecka na wiadomość o tym, że zostanie ojcem, zerwał wszelkie kontakty. Ania miała wtedy 17 lat.
Przy poznaniu nie zauważyłam u niej rozpaczy, zniechęcenia czy załamania. Była bardzo pogodna, z ogromnymi planami na przyszłość, szczęśliwa, że zostanie młodą matką. Ania bardzo chętnie opowiadała o swoim stanie. Wczesna ciąża nie kojarzyła jej się z obawami i lękiem o swoją przyszłość. Samotne macierzyństwo spowodowało, że odnalazła cel w swoim życiu. Mimo wszystko pragnęła ukończyć szkołę. Bardzo mocno wierzyła w siebie i w swoje możliwości.
W realizacji życiowych planów pomogła Ani rodzina. Mama bardzo wspierała córkę w opiece nad dzieckiem. Sama Ania swoim pozytywnym podejściem do życia zaraziła koleżanki i kolegów z klasy. W tym czasie zapisała się do kółka teatralnego, odkryła swój wokalny i aktorski talent. Z sukcesem reprezentowała Hufiec na ogólnopolskich przeglądach artystycznych, jednocześnie wzorowo realizowała obowiązek szkolny.
Szkołę ukończyła z najlepszym wynikiem w klasie. Obecnie jest szczęśliwą i spełnioną mamą dwojga dzieci.
Dlaczego Ania odniosła sukces?
- Od samego początku nie ukrywała swojego stanu, potrafiła rozmawiać na ten temat, dlatego miała ogromne wsparcie w rodzicach, prawidłową opiekę lekarską.
- Uwierzyła w siebie!
- Odnalazła swój cel w życiu!
- Wczesne macierzyństwo spowodowało przemianę z nastolatki w odpowiedzialną kobietę.
- Zrozumiała, że bierze odpowiedzialność za życie drugiego człowieka.
- Zrozumiała, że wczesne macierzyństwo to nie tylko obawa przed nowym życiowym wyzwaniem, ale też mobilizacja do pracy nad sobą.
Historia Bożenki
W tym roku podobna sytuacja spotkała inną moją 16-letnią wychowankę, Bożenkę. Pomimo wielu przeprowadzonych rozmów, przez 5 miesięcy ukrywała swój stan, bała się reakcji kolegów i koleżanek, najbardziej jednak reakcji rodziców i sąsiadów. Strach przed tym, co ludzie powiedzą spowodował, że Bożenka bardzo późno powiedziała mi o ciąży, jednak w końcu mi zaufała i otrzymała pomoc.
Ukończyła gimnazjum, została szczęśliwą mamą, uzyskała pełne wsparcie rodziców i od września przyszłego roku powraca do nas uczyć się zawodu.
W mojej 35-letniej pracy z młodzieżą spotkałam wiele takich historii jak Ani i Bożenki, mam z tymi wychowankami kontakt. Są teraz szczęśliwymi matkami i żonami. Dla mnie są bohaterkami, udźwignęły obowiązki młodych matek, ukończyły szkołę, zdobyły zawód.
Jeśli znalazłaś się w podobnej sytuacji, nie załamuj rąk, weź przykład z Ani, Bożenki i pozostałych moich wychowanek!
Weź los w swoje ręce i nie poddawaj się! Szukaj wsparcia w rodzinie, wychowawcach, znajomych. Przechodząc samotnie ciążę, krzywdzisz siebie i swoje dziecko!
Szukaj wsparcia wśród przyjaciół, zaufanych wychowawców, a przede wszystkim rodziców. To oni mogą udzielić największego wsparcia i pomocy. Są także organizacje, które Ci pomogą. Rzecznik Praw Dziecka i Rzecznik Praw Pacjenta ułatwią uzyskanie pomocy finansowej i socjalnej. Ośrodki Pomocy Społecznej wesprą Cię w przygotowaniu do dorosłego życia. Pomoże Ci także szkoła, która ma obowiązek udzielić Ci urlopu i pomocy niezbędnej do ukończenia nauki.
Jeśli zdarzyło Ci się wczesne macierzyństwo – uwierz w siebie i swoją siłę!
Autor: Urszula Czarnecka, wychowawca 2-4 Środowiskowego Hufca Pracy w Toruniu
Widok zawartości stron
Zobacz również:
Zobacz również:
-
Każdy gest ma moc - życie po powodzi
29.11.2024
-
Wymarzone fryzjerstwo – historia Norberta
15.10.2024
-
Filip – portret młodego działacza
19.09.2024
-
Zawód kucharz – moja pasja
06.08.2024
-
Barber to ja – wywiad z absolwentem
23.05.2024