Od ucznia do przedsiębiorcy – wywiad z Szymonem - Artykuł

Szymonie, przede wszystkim gratulujemy otwarcia własnego sklepu Żabka w miejscowości Więcbork! To duży krok. Czy mógłbyś nam opowiedzieć, jak to się wszystko zaczęło?

Szymon Sługiewicz: Dziękuję bardzo! Wszystko zaczęło się tak naprawdę w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Człuchowie. To tam zdobyłem nie tylko zawód, ale i motywację do działania. Uczyłem się na kierunku sprzedawca, a dodatkowo miałem okazję odbyć praktyki również w sklepie Żabka, które pozwoliły mi poznać realia pracy w handlu oraz danej sieci handlowej. Już wtedy wiedziałem, że chciałbym mieć coś swojego.

Jakie były twoje pierwsze kroki po ukończeniu nauki?

Szymon: Po zakończeniu nauki przez pewien czas pracowałem w różnych sklepach. Zdobywałem doświadczenie, obserwowałem, jak wygląda zarządzanie placówką handlową. W międzyczasie interesowałem się franczyzą i rozważałem różne możliwości. W końcu zdecydowałem się na Żabkę – to sprawdzona marka z dużym wsparciem dla nowych franczyzobiorców.

Czy trudno było przejść przez cały proces otwarcia sklepu?

Szymon: Nie powiem, że było łatwo, bo trzeba spełnić sporo formalności, przejść szkolenia i oczywiście mieć determinację. Ale dzięki wsparciu ze strony Żabki oraz mojemu przygotowaniu – również temu zdobytemu w OHP – udało się to wszystko sprawnie przeprowadzić. Dziś jestem właścicielem sklepu i każdego dnia uczę się czegoś nowego.

Jak wspominasz czas spędzony w OSiW OHP w Człuchowie?

Szymon: Bardzo dobrze. To miejsce dało mi szansę na rozwój i przygotowało mnie do dorosłego życia. Miałem wsparcie wychowawców, instruktorów i całego personelu. Dzięki nim uwierzyłem, że można osiągnąć więcej. Nie każdy młody człowiek ma łatwy start, ale tam naprawdę czułem, że ktoś we mnie wierzy.

Co dało ci uczestnictwo w OSiW OHP w Człuchowie?

Szymon: OHP dało mi szansę na nowy start. Zdobyłem konkretny zawód, nauczyłem się pracy w zespole, odpowiedzialności i samodzielności. OSiW w Człuchowie nie tylko przygotował mnie do życia zawodowego, ale też pokazał, że warto mieć cele i do nich dążyć. To tam po raz pierwszy poczułem, że naprawdę mogę coś osiągnąć.

Czy poleciłbyś innym młodym ludziom wejście w szeregi OHP?

Szymon: Zdecydowanie tak. Jeśli ktoś szuka swojej drogi, chce zdobyć zawód i zacząć budować swoją przyszłość – OHP to świetna opcja. To nie tylko nauka, ale i wychowanie, rozwój osobisty i realne przygotowanie do dorosłego życia. Sam jestem najlepszym przykładem, że warto.

Jakie masz plany na przyszłość?

Szymon: Na razie skupiam się na rozwijaniu sklepu i zdobywaniu zaufania klientów. Chciałbym w przyszłości otworzyć kolejny punkt, a może nawet stworzyć małą sieć. Mam też nadzieję, że moją historią zainspiruję innych młodych ludzi – szczególnie tych, którzy może na początku nie mają łatwo. Wszystko jest możliwe, jeśli się chce i pracuje nad sobą.
 

Dziękuję za rozmowę i życzę ci dalszych sukcesów!

Szymon: Dziękuję! I pozdrawiam całą ekipę z OSiW w Człuchowie – to dzięki wam, dziś jestem tu, gdzie jestem.

Autor: Bartosz Capar – wychowawca OSiW w Człuchowie

Autor zdjęć: zdjęcie archiwalne