Wydawca treści Wydawca treści

Powrót

Polska język trudna język...

Może na co dzień wydaje ci się, że poprawnie posługujesz się językiem polskim, ale założę się, że są pewne wyrazy, w których często robisz błędy i nawet do końca nie zdajesz sobie z tego sprawy.

Jakie to wyrazy? Przeczytaj poniższe przykłady i zastanów się, czy wiedziałaś/wiedziałeś, jaka jest ich poprawna forma? Jeśli sprawiały ci kłopot, od dziś już tak nie będzie! Po prostu zapamiętaj poprawną wymowę i to, że niepoprawne mówienie to po prostu żenada.

Poszłem czy poszedłem?

Najczęstszy błąd wśród chłopaków to oczywiście „poszłem”. Naprawdę poszłeś? To idź i nie wracaj! Dopóki nie dowiesz się i nie zapamiętasz, że poprawnie mówi się „poszedłem”, tak jak „wszedłem, wyszedłem, doszedłem”. Następnym razem ugryź się w język zanim powiesz „poszłem”, bo chyba nie chcesz wyjść na wieśniaka i nieuka?

Wziąść czy wziąć?

Nie wiadomo czemu wiele osób mówi „wziąść” zamiast „wziąć”. Jak zapamiętać jedyną poprawną formę? Po prostu użyj tej krótszej. Albo zapamiętaj ten dowcip: Można to wziąść? Tak, to wszystko można braść!! ;) Więc weź i zapamiętaj, żeby coś „wziąć”, a nie „wziąść”.

Wogle czy w ogóle?

Ten zwrot jest nie tylko często błędnie wypowiadany, ale też zapisywany. „Wogle” to bardzo potoczne i niepoprawne użycie zwrotu „w ogóle”. Zapamiętasz poprawną formę? Czy w ogóle się tym nie przejmiesz?

Włanczać czy włączać?

Popełnianie błędu w tym czasowniku jest wręcz nielogiczne, a jednak jest to błąd bardzo powszechny. Bo jeżeli kogoś prosisz: „Włącz światło” (nie „włancz”), to dlaczego prosisz, żeby nie „wyłanczał”? Używając tego czasownika po prostu włącz myślenie!

Autor: Joanna Buharewicz

 


Widok zawartości stron Widok zawartości stron