Wydawca treści
Przez wspólnotę do odbudowy własnej wartości
Ewelina pochodzi z rodziny wielodzietnej. Trafiła do hufca pracy w 2014 roku, skierowana przez pedagoga szkolnego z gimnazjum. Kłopoty wychowawcze, które sprawiała spowodowały, że rok wcześniej sąd umieścił ją w ośrodku Towarzystwa Interwencji Społecznych.
Nie ma tego złego…
Zdezorientowana, zagubiona dziewczyna znalazła się pod pieką życzliwych, serdecznych i pomocnych wychowawców. Opiekunka grupy, do której trafiła, szybko znalazła odpowiednią praktykę, aby Ewelina mogła przyuczyć się do zawodu cukiernika.
Kadra hufca troskliwie zajęła się Eweliną. Dziewczyna trafiła do Centrum Psychologii Zdrowia z mieście, gdzie znalazła miejsce w grupie wsparcia dla ludzi z podobnymi problemami. Spotkania okazały się niezwykle owocne. Bardzo wzmocniła swoją samoocenę i zaczęła się angażować w różne formy działalności szkolnej i pozaszkolnej.
Uśpione talenty
Ewelina odkryła w sobie wiele talentów. Piękna dykcja i nienaganna prezencja sprawiły, że wyjątkowe wydarzenia szkolne, hufcowe i pozaszkolne uświetniane programem artystycznym, nie mogły obyć się bez udziału Eweliny. Dziewczyna coraz bardziej wierzyła w siebie. Odnalazła się w społeczności hufcowej i po raz pierwszy uwierzyła, że ma przed sobą przyszłość.
Nauka zawodu
Przyuczenie do zawodu cukiernika, które odbywa w dużym zakładzie produkującym wafle i ciastka, traktuje bardzo poważnie. Pracodawca mówi, że życzyłby sobie mieć więcej takich sumiennych i rzetelnych uczniów jak Ewelina. Poznała tam wartość pracy, a życzliwi ludzie i przyjazne otoczenie sprawiły, że uświadomiła sobie stojące przed nią możliwości.
Zaczęła marzyć o zawodzie, który ją interesuje, o wyborze szkoły, w której mogłaby się dalej kształcić po ukończeniu Gimnazjum dla Dorosłych w Hufcu Pracy. Nieśmiało wspomina o maturze, a kto wie, może i studiach? Wierzy w siebie i chce kierować swoim życiem. Przekonała się, że to jest możliwe.
Sport i taniec
Ewelina lubi rywalizację, więc chętnie próbuje swoich sił w sporcie. Reprezentowała hufiec w zawodach lekkoatletycznych, w turnieju piłki nożnej dziewcząt, uwielbia jazdę na rowerze i chętnie bierze udział w rajdach organizowanych przez wychowawców. Swoje pasje młoda kobieta rozwija także w miejscowym domu kultury, gdzie od lat uczestniczy w zajęciach grupy tańca nowoczesnego. Taniec to okazja do nawiązywania nowych znajomości, które są dla niej inspirujące.
Marzenia o przyszłości
Jest wulkanem pomysłów i życiowej energii. Wie, że potrafi zmienić swoje życie i korzysta z każdej nadarzającej się możliwości. Jest jednak rzecz, która może oderwać dziewczynę od działań na rzecz hufca, czy innych form aktywności. To możliwość odwiedzenia mamy w weekend. Ewelina, która kiedyś zagubiła się w swoim życiu, dzisiaj spotkania z mamą celebruje jak święto.
Marzy o przyszłości. Chce założyć szczęśliwą rodzinę, bo wie, że to daje człowiekowi siłę do zmagania się z przeciwnościami losu. Zobaczyła, że warto otaczać się dobrymi ludźmi i korzystać z tego, co mają nam do zaofiarowania.
Kadra hufca uznała, że Ewelina zasługuje na to, żeby reprezentować instytucję w konkursie na najlepszego absolwenta OHP. Wszyscy życzą jej sukcesu ale ona sama zdaje sobie sprawę, że niezależnie od wyniku konkursu, jest wartościowym, wrażliwym i empatycznym człowiekiem, który wie czego chce.
Autor: Jolanta Kręcichwost
Na zdjęciu: Ewelina
Widok zawartości stron
Zobacz również:
Zobacz również:
-
Każdy gest ma moc - życie po powodzi
29.11.2024
-
Wymarzone fryzjerstwo – historia Norberta
15.10.2024
-
Filip – portret młodego działacza
19.09.2024
-
Zawód kucharz – moja pasja
06.08.2024
-
Barber to ja – wywiad z absolwentem
23.05.2024