Wydawca treści
Słownik zawodów z przymrużeniem oka. Bartnik
Nawet obecnie pszczelarze muszą mieć ogromną pasję do wykonywania swojego zawodu. Przecież pracują z pszczołami, za którymi normalnie człowiek raczej nie przepada. W przypadku dawnych bartników ich zawód był jeszcze bardziej hardcorowy!
Czemu? Bo ci dawni pszczelarze nie mieli malowniczych pasiek z ulami, specjalistycznego sprzętu i profesjonalnej odzieży ochronnej. To skąd brali miód? Łazili po lesie i rozglądali się za odpowiednimi drzewami, w których robili potem specjalne otwory dla pszczół, tak zwane barcie – to od nich pochodzi nazwa zawodu.
I to była właśnie ta najbardziej hardcorowa część. Barcie wykonywano (jak się mówiło: dziano) w dużych starych drzewach, najczęściej dębach lub sosnach. Praca odbywała się na wysokości od 2 do 20 metrów. Bartnictwo jest stare (sięga X wieku), a dopiero w późniejszych czasach ktoś mądry wymyślił drabinę, z której w XVII wieku bartnicy zaczęli korzystać. Wcześniej wspinali się na drzewa tylko przy pomocy lin! No cóż… Przynajmniej mieli niezłe mięśnie.
Wydobycie miodu z barci też pewnie do najprzyjemniejszych nie należało, ale wtedy bartnicy przynajmniej nie musieli łupać w drzewo narzędziami z obawą o utrzymanie równowagi.
Prestiż: 4/5 Zawód bartnika był doceniany, bo w dawnej Polsce miód to właściwie jedyna słodka substancja, której można było używać w kuchni. Bartnicy od zawsze organizowali się w cechy i mieli swoje regulaminy, a o tym, jak prestiżowy i trudny był ich zawód świadczy też fakt, że za niszczenie komuś barci i podkradanie miodu surowo karano wygnaniem z puszczy, a nawet śmiercią!
Zarobki: 3 i pół/5 Całkiem przyzwoite. Do XIII wieku bartnicy byli ludnością służebną, co znaczyło, że muszą oddawać coroczne daniny z miodu i wosku na rzecz króla i kościoła. Potem było już coraz lepiej, kiedy mogli sprzedawać pszczele produkty.
Satysfakcja z pracy: 5/5 Nie połamałeś się, spadając z drzewa, pszczoły cię nie pogryzły, a na dodatek dzięki twojej pracy ludzie mają pyszny i zdrowy miód, wosk na świecie i miód pitny? Mało kto może mieć taką satysfakcję z pracy! No może mniejszą, kiedy w plecach coś rypie…
Autor: Joanna Buharewicz
Źródła:
http://rzemiosla.mistrzwitold.com.pl/index.php/slowniki/slownik-rzemiosl-xiii-w/
http://www.dawnezawody.waw.pl/index.php/8-opisy-zawodow
Widok zawartości stron
Zobacz również:
Zobacz również:
-
Technologie, które zmieniają szkołę
12.02.2025
-
Trendy na rynku pracy w 2025 roku
05.02.2025
-
Branża IT – jakie zawody są przyszłościowe?
31.01.2025
-
Ferie zimowe - to ci się przyda!
27.01.2025