Wydawca treści
Wysiłek się opłaca – wywiad z Dawidem
2022-05-16
Dawid Kwaśniewski to absolwent 2-1 Hufca Pracy w Brodnicy i Szkoły Branżowej I Stopnia w Brodnicy w zawodzie monter sieci i instalacji sanitarnych. W niespełna rok po ukończeniu szkoły udało się mu zrealizować swoje marzenia i otworzyć własną firmę.
Jego pasja do zawodu oraz determinacja w działaniu sprawiły , że zaszedł już bardzo daleko. Zapraszamy na wywiad z Dawidem.
Dawidzie, dlaczego właśnie ten zawód?
No cóż, ten zawód jest u nas w rodzinie tradycją. Mój tata pracuje w tym zawodzie już ponad 30 lat
i jest bardzo cenionym fachowcem. Odkąd sięgam pamięcią zawsze, jak tylko mogłem, towarzyszyłem tacie przy pracy. Patrzyłem na niego i jego pracę z ogromną fascynacją. Z biegiem czasu fascynacja przerodziła się w konkretne postanowienia i plany na przyszłość.
Jak wyglądała twoja droga do wymarzonego celu?
Nie ukrywam, że od samego początku praktycznej nauki zawodu dużo pracowałem. Chciałem jak najwięcej się nauczyć, dlatego zawsze sumiennie wykonywałem powierzane mi zadania, dużo pytałem i obserwowałem. Można by rzec, że chłonąłem wiedzę, jak to się mówi „całym sobą”. Dodatkowo pomagałem tacie, który udzielał mi cennych wskazówek i porad zawodowych.
Poza tym jeszcze w trakcie uczestnictwa w OHP zrobiłem kilka kursów doszkalających, które teraz wykorzystam w prowadzeniu firmy. Cały wysiłek, jaki włożyłem w naukę, bardzo się opłacał. Szkołę Branżową ukończyłem z wyróżnieniem a egzamin zawodowy zdałem na ocenę bardzo dobrą i uzyskałem tytuł czeladnika w zawodzie monter sieci i instalacji sanitarnych.
Kiedy zrodził się u ciebie pomysł na własny biznes?
Tak naprawdę to chyba od zawsze o tym myślałem. Na początku to były tylko marzenia dziecka, które z zachwytem patrzyło na swojego ojca. Potem marzenia zaczęły nabierać realnych kształtów i coraz częściej myślałem o własnej firmie. Pamiętam rozmowę z moim tatą, kiedy powiedziałem, że po skończeniu szkoły zakładam własny biznes. Na chwile zapadła cisza, ale po chwili usłyszałem: „Synu jestem z Ciebie dumny i zawsze możesz liczyć na moją pomoc!”. To było niesamowite uczucie. Pomyślałem WOW! , jestem w trzeciej klasie, mam pomysł na życie, a do tego pełne wsparcie rodziny. To nie może się nie udać!
Rozumiem, że zaraz po ukończeniu szkoły branżowej rozpocząłeś pracę nad otworzeniem firmy?
Dokładnie tak. Oczywiście cały czas pracowałem w zawodzie, a po pracy tworzyłem biznes plan dla swojej działalności. Musiałem zorientować się, jak pozyskać dofinansowanie, kiedy i gdzie złożyć wniosek. Aby móc pozyskać dofinansowanie konieczne było ukończenie kursu „ABC Przedsiębiorczości”, no i rozpocząłem naukę w Liceum dla Dorosłych. W międzyczasie również załatwiałem sprawy organizacyjne związane z logiem firmy i oczywiście promocją.
Dawidzie, czy twój tata będzie z tobą pracował?
No tak. Nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej.
A jakie usługi będzie oferowała twoja firma?
Na początku będziemy zajmować się usługami wodno- kanalizacyjnymi, centralnym ogrzewaniem
oraz odkurzaniem, wentylacją i klimatyzacją, a także pompami ciepła.
Dawidzie, dziękuję za ciekawą rozmowę i wywiad. Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć ci powodzenia w realizacji swoich planów i marzeń.
Rozmawiała: Magdalena Wiśniewska – wychowawca 2-1 Hufca Pracy w Brodnicy
Widok zawartości stron
Zobacz również:
Zobacz również:
-
Każdy gest ma moc - życie po powodzi
29.11.2024
-
Wymarzone fryzjerstwo – historia Norberta
15.10.2024
-
Filip – portret młodego działacza
19.09.2024
-
Zawód kucharz – moja pasja
06.08.2024
-
Barber to ja – wywiad z absolwentem
23.05.2024