Wydawca treści Wydawca treści

Powrót

Internetowa miłość – spotkanie z nieznajomym?

Czy można znaleźć miłość przez Internet? Zapytałam o to młodzież z Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Zielonej Górze.

Sprawdźcie, co mi powiedzieli!

Ewa: Tak, oczywiście, że można. Na świecie istnieje wiele takich par, które poznały się przez Internet. Wszyscy mamy konta na różnych portalach społecznościowych, rozmawiamy z wieloma osobami, które mogą być potencjalnie naszymi przyszłymi partnerami.

Kinga: Dokładnie. Uważam, że można znaleźć swoją drugą połówkę w sieci. Złapać nić porozumienia. W późniejszym czasie chciałabym się jednak spotkać w „realu” aby kogoś lepiej poznać.

Przemek: Dziewczyny zawsze wierzą w tak zwaną romantyczną miłość. Zakochać się w drugiej osobie wcale nie jest takie łatwe. Moim zdaniem Internet to nie jest odpowiednie miejsce do szukania chłopaka czy dziewczyny. Pomyślcie o zagrożeniu.

Dokładnie, Przemek ma rację. „Internetowa miłość” niesie ze sobą sporo zagrożeń. Jak myślicie, co może się wydarzyć podczas spotkania z kimś nieznajomym?

Kinga: Wiadomo, że spotkanie z kimś, kogo poznaliśmy w sieci, może być niebezpieczne. Jednak dla mnie to jest szansa na miłość.

Przemek: „Szansa na miłość’? Może być tak, że twój „książę na białym koniu” okaże się panem po 50–ce, który szuka takich naiwnych dziewczyn. Umawiacie się na spotkanie w parku, w miejscu gdzie nie ma za dużo ludzi. W momencie, w którym zorientujesz się, że coś jest nie tak, będzie już za późno. Nigdy nie wiesz, kto jest po drugiej stronie. Uważam, że najbardziej narażone na niebezpieczeństwo są dziewczyny.

Ewa: Dlaczego tak uważasz?

Przemek: Nie chcę was obrazić, ale jesteście na ogół słabsze i mniejsze od nas. Mężczyzna jest większy i silniejszy, co może wykorzystać przeciwko wam.

A czy zdarzyło się Wam szukać drugiej połówki przez Internet?

Przemek: Mi się nie zdarzyło. Nie wierzę w takie związki.

Ewa: Tak. Był taki chłopak, z którym bardzo dobrze mi się pisało w Internecie i chciałam się z nim spotkać. Umówiliśmy się w centrum handlowym, żeby uniknąć zagrożenia. Nie ukrywam, że bałam się trochę osoby, z którą miałam się spotkać. Na spotkanie przyszłam z koleżanką. Na szczęście chłopak był tym, za kogo się podawał. W życiu realnym nie kleiła się nam rozmowa i nie było z tego związku.

Kinga: Ja jeszcze nie miałam okazji.

Dziękuję za wasze opinie!

W Polsce coraz więcej ludzi decyduje się na szukanie partnera przy użyciu Internetu. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z zagrożeń, jednak chęć posiadania bratniej duszy jest silniejsza i jesteśmy w stanie zrobić bardzo dużo, aby ją odnaleźć. Jednak zawsze w takich sytuacjach włączajmy rozsądek!

Autor: Marta Maternia – Lubuska WK OHP, przy pomocy Ewy, Kingi i Przemka z Ośrodka Szkolenia i Wychowania Zielonej Górze


Widok zawartości stron Widok zawartości stron